Forum dyskusyjne Koła SNEP nr 15 w Ustroniu

Witamy na forum Koła SNEP nr 15 w Ustroniu

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#16 2009-05-18 16:44:38

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

Od wczoraj mamy cztery pisklaki:


Witaj Guest

Offline

 

#17 2009-05-20 20:36:40

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

Wczoraj wczesnym rankiem wykluł się piąty pisklak. Zobaczymy, czy sobie poradzi.
Oto piąteczka pisklaków z Ustronia:


Witaj Guest

Offline

 

#18 2009-06-11 10:15:29

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

Pozostała trójka piskląt w gnieździe. Więcej informacji można znaleźć na stronie projektu i forum.
Obecnie trwają wybory imion dla małych bocianków. Zobaczcie, jak podrosły maluchy. Próbują już stawać na nóżkach. Poniżej film przedstawiający rodziców broniących piskląt i gniazda przed jakimś intruzem.


Witaj Guest

Offline

 

#19 2009-09-17 14:38:13

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

Zakończyliśmy trzecią edycję realizacji Projektu "Bociany Integrują". Zapraszamy do oglądania zdjęć w galerii -> http://www.bociany.edu.pl/galeria.php
Zachęcamy do zapoznania się z forum, gdzie można śledzić teraz trasy wędrówek niektórych bocianów (z zamontowanymi nadajnikami satelitarnymi).
Zapraszamy też do słuchania Radia Bocian. Informacje znajdują się na forum. Są one widoczne po zalogowaniu. Trzeba się więc zarejestrować. Zapraszamy -> http://www.bociany.edu.pl/forum/index.php


Witaj Guest

Offline

 

#20 2010-03-28 17:59:15

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

Rozpoczęliśmy czwartą edycję naszego projektu. Dziś w gnieździe pojawił się pierwszy bocian:
http://gfx.efotek.pl/images/r6feje3yz9m5ct8jbpn0_thumb.jpg http://gfx.efotek.pl/images/xv86g7y2amgg7qkd17er_thumb.jpg

Zapraszam do podglądania bocianiego gniazda => http://www.bociany.edu.pl/
Zapraszam również do odwiedzenia forum => http://www.bociany.edu.pl/forum/


Witaj Guest

Offline

 

#21 2010-04-07 20:31:01

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

Od dziś gniazdo zamieszkuje para bocianów:
http://gfx.efotek.pl/images/k6l9a306me19zqsvgjm_thumb.jpg http://gfx.efotek.pl/images/g0hl5cd64v03m4u9lbok_thumb.jpg
http://gfx.efotek.pl/images/8t2liet6t0awufltvxx5_thumb.jpg http://gfx.efotek.pl/images/esmm3id1l5xdybompr1_thumb.jpg
Zapraszamy na http://www.bociany.edu.pl/


Witaj Guest

Offline

 

#22 2010-04-19 22:58:56

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

OSTATNIE WYDARZENIA W GNIEŹDZIE BOCIANÓW W USTRONIU

Ostatni tydzień przyniósł obserwatorom ustrońskiego gniazda bocianów nie tylko wielu wrażeń, ale i nerwów. Dla przypomnienia pierwszy bocian przyleciał 28 marca, a drugi 7 kwietnia. Do niedzieli 11 kwietnia wszystko przebiegało normalnie. Bociany kopulowały i remontowały gniazdo, żerowały w okolicy. Obserwatorzy już odliczali dni do pojawienia się pierwszego jaja.

W poniedziałek 12 kwietnia wszystko się zmieniło. Rozegrały się w gnieździe wydarzenia, które miały znaczący wpływ na to, co można było obserwować później. Przed południem do gniazda zbliżył się inny bocian. Jak się okazało była to samica. Rozpoczęła się zacięta walka pomiędzy samicami. Po kilku minutowej walce atakująca samica odleciała. Jednak nie dała za wygraną. Ponowiła atak około godziny czternastej. Około 15 minut trwała ostra walka na gnieździe. Samice walczyły bardzo zażarcie. Samiec krążył wokół gniazda, przysiadał na nim, ale nie walczył z atakującą samicą. Ona nie zwracała na niego uwagi. Po walce odleciała. Wydawało się, że sytuacja się uspokoiła. Ale to nie był koniec. Atakująca samica była widać bardzo zdesperowana, gdyż ponowiła ataki. Kolejne miały miejsce około godziny 17-tej i 19-tej. Po czterech atakach, gdy zapadł zmrok bociania para mogła spokojnie odpocząć. Jednakże spokój ich został ponownie zakłócony. Uparta samica podjęła próbę ataku w ciemnościach, około godziny dziesiątej. Nie doszło wtedy do walki, bowiem bociany szybko zareagowały i przepędziły agresorkę. W końcu mogły spokojnie odpocząć.

Wtorek 13 kwietnia upłynął spokojnie. Około godziny pierwszej w nocy samica zniosła jajo. Tak więc od 14 kwietnia rozpoczęło się wysiadywanie jaja, bociany robiły to na zmianę. Pod koniec dnia zaobserwowano, że samica rzadziej podejmowała próby wysiadywania. Nadszedł dzień 15 kwietnia. Rankiem zauważono, że samica nie wysiaduje jaja, a siedzi obok niego. Widać było, że ma jakieś problemy ze zdrowiem. Trudno było utrzymać jej równowagę. Odleciała z gniazda około godziny dziesiątej i nigdy już się w nim nie pojawiła. Samiec pozostał sam na posterunku. Cały czas wysiadywał jajo. Nie odlatywał na żerowisko ani w ciągu dnia, ani w nocy. 16 kwietnia również cały dzień i noc samiec opiekował się jajem. Było już niemal pewne, że coś musiało się stać samicy i odleciała, by w odosobnieniu skończyć swój żywot. W sobotę 17 kwietnia około godziny dziesiątej znaleziono na polu martwego bociana. Nie było wiadomo, czy to samica z monitorowanego gniazda. By się tego dowiedzieć, przetransportowano ciało ptaka do kliniki weterynaryjnej celem przeprowadzenia badań patologicznych. W wyniku tychże badań, okazało się, że ptak jest samicą, gdyż znaleziono w ciele jaja. Przyczyną śmierci samicy były obrażenia odniesione w walce, miała ona bowiem głębokie rany kłute po bocianim dziobie oraz liczne skrzepy w jamie otrzewnowej i worku osierdziowym. Można się domyśleć, co przeżywali obserwatorzy gniazda, gdy zostali o tym poinformowani na forum.

Jednakże na tym nie kończy się cała historia. Otóż w niedzielę pojawiła się w okolicach gniazda atakująca samica. Nie było żadnej walki. Próbowała siąść na gnieździe, jednak samiec ją przepędził. Podjęła jeszcze jedną próbę. Nieco dłużej przebywała na gnieździe, ale samiec mimo wszystko nie mógł się do niej przekonać i ponownie ją wygonił. Samica nie dając za wygraną stała na sąsiednim kominie i obserwowała samca. Ten nie zwracał na nią uwagi i nadal wysiadywał jajko. Obserwatorzy z zapartym tchem śledzili te wydarzenia. Dzięki obrotowej kamerze można było obserwować również samicę przebywającą obok gniazda. W końcu odleciała z komina. Samiec poleciał wkrótce po niej.  Po paru minutach stała się rzecz niezwykła. Bociany wróciły do gniazda razem! Od razu zabrały się za porządki w gnieździe, sprawdziły jego umocnienie poprawiając gałęzie, przesunęły na bok jajo i zakopały je w sianie. Być może nawet wyrzuciły jajko, ale nie było tego dokładnie widać. Po krótkich porządkach bociania para rozpoczęła kopulacje. Było ich kilka. Potem razem odlatywały na żerowisko, wracały i kopulowały. Noc spędziły razem w gnieździe. Kolejny dzień i noc upłynęły spokojnie. Były remonty gniazda i kopulacje. Teraz obserwatorzy oczekują na pojawienie się pierwszego jajka tej pary.

W całej tej niesamowitej historii pojawia się chęć wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Dlaczego atakująca samica była tak zdesperowana, by tyle razy atakować, by w końcu zabić? Dlaczego nie dawała za wygraną? Dlaczego nie walczyła z samcem? Dlaczego wytrwale czekała by zdobyć jego względy? Wydaje się, że wytłumaczenie jest tylko jedno. Otóż atakująca samica jest właściwą partnerką samca (tą z ubiegłego roku). Tylko tak można wyjaśnić jej determinację, która pozwoliła jej osiągnąć zamierzony cel.

To świat przyrody, ona rządzi się swoimi prawami. Nie można oceniać zaistniałej sytuacji z ludzkiego punktu widzenia. Oczywiście obserwatorzy czują żal z powodu śmierci jednego ptaka, ale jednocześnie cieszą się, że skończyła się samotność innego i  że są szanse na posiadanie przez tę parę potomstwa. Wszyscy podglądający ustrońskie gniazdo trzymają kciuki za bocianią parę.

http://gfx.efotek.pl/images/zr64tuabq6ey2avumfep_thumb.jpg http://gfx.efotek.pl/images/ubncg94vcqdxk7p17k5g_thumb.jpg http://gfx.efotek.pl/images/m2pch51p1l5ukgwdxomy_thumb.jpg http://gfx.efotek.pl/images/rkbbzb436d4yopbwcd3p_thumb.jpg

Zapraszamy na stronę http://www.bociany.edu.pl


Witaj Guest

Offline

 

#23 2010-07-14 23:35:10

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

KOLEJNE WYDARZENIA W TEGOROCZNYM SEZONIE OBSERWACYJNYM

Po pięciu dniach od pojawienia się w gnieździe nowej samicy, pojawiło się pierwsze jajko, a potem kolejne jaja tej bocianiej pary. W sumie samica zniosła cztery jaja. W maju trwało wysiadywanie jaj. Mimo niesprzyjającej pogody (ulewne, długotrwałe deszcze) bociany nie porzuciły lęgu i z poświęceniem opiekowały się jajami. 27 maja rozpoczęło się klucie, choć już dobę wcześniej było słychać kwilenie piskląt w skorupkach jaj. Wykluły się trzy pisklęta. Jedno jajo zmieniło kolor przez okresem klucia i po jakimś czasie od wyklucia się piskląt, zostało wyrzucone z gniazda przez dorosłego bociana. Niestety, trzecie z wyklutych piskląt nie przetrwało i od 15 czerwca w gnieździe można oglądać dwa pisklęta. Bocianięta dorastają, a rodzice troskliwie się nimi zajmują. Prócz karmienia, osłaniają je przed słońcem i poją wodą podczas upałów. Pod koniec czerwca można było zauważyć, że pisklęta były czasami pozostawiane same na gnieździe. Zaczynały stawać na nogach, choć jeszcze nieporadnie sobie radziły. Obserwatorzy gniazda z zainteresowaniem śledzą poczynania pisklaków. W sobotę 26 czerwca nadano imiona bocianiątkom, są to Wisełka i Ustronek.  W lipcu bocianiątka większość czasu spędzają same w gnieździe. Rodzice zajmują się zdobywaniem pokarmu i karmieniem potomstwa.

http://www.allegaleria.pl/images/ig3f6tztfapre9pvajxs_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/bqjp92ugdhcjcru468_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/g3687noi5rydio5a63mu_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/idgizjp6i956cibxtp9t_thumb.jpg

http://www.allegaleria.pl/images/cfd50brrj85s95pqgx_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/6owktbq7syxta8zmxg02_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/mq0syl4ogxhz3rpi7r3m_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/lzxqc7rx7sl2t9u5zmky_thumb.jpg


Witaj Guest

Offline

 

#24 2010-07-18 12:38:52

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

OBRĄCZKOWANIE MŁODYCH BOĆKÓW Z USTROŃSKIEGO GNIAZDA

http://gfx.efotek.pl/images/szcqyty5jz2jo6zf9bw_thumb.jpg

W sobotę 10 lipca 2010 roku odbyła się akcja obrączkowania piskląt z bocianiego gniazda w Ustroniu (podglądanego na stronie www.bociany.edu.pl). Każdy z dwóch bocianków otrzymał dwie obrączki. Jedna z nich jest obrączką metalową i zawiera informacje o danym bocianie. Druga obrączka jest plastikowa, koloru niebieskiego z białymi oznaczeniami. Umieszczona jest wyżej, nad skokiem bociana. Obrączka plastikowa, dzięki swojemu wyglądowi i umiejscowieniu, jest łatwa do odczytania z dużej odległości (przy użyciu lornetki lub teleskopu). Młode bociany z Ustronia mają obrączki z oznaczeniami: U 04 i U 05. Są to obrączki przygotowane specjalnie dla ustrońskich boćków i są to zarazem jedyne takie obrączki w Polsce. To już drugi lęg bocianów, który został w ten właśnie sposób zaobrączkowany w Ustroniu. Akcja obrączkowania została przeprowadzona dzięki wsparciu Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Ustroń oraz pomocy strażaków z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Ustroniu Polanie. Obrączkowanie odbyło się na gnieździe i zostało przeprowadzone przez pana Wiesława Chromika z Katowic. Podczas akcji obrączkowania przeprowadzono kontrolę gniazda i usunięto znajdujące się tam śmieci. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli w przeprowadzeniu tegorocznego obrączkowania młodych bocianów.

Zdjęcia z obrączkowania => http://www.fmix.pl/slideshow/27721/60573


Witaj Guest

Offline

 

#25 2011-04-02 21:59:29

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

Rozpoczęła się piąta edycja realizacji Projektu "Bociany Integrują". Zainaugurował go wczorajszy happening pod bocianim gniazdem. W wyniku głośnego nawoływania bocianów przez dzieci mamy już bocianią parę w Ustroniu. Pierwszy bocian przybył wczoraj o godz. 15.30, a drugi dziś o godz. 15.22. Bociany rozpoczęły kopulacje, więc czekamy na jajka. ;-)
http://s2.ifotos.pl/mini/2_hxnassp.jpg


Witaj Guest

Offline

 

#26 2011-04-17 18:19:28

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

KOLEJNY MELODRAMAT W USTROŃSKIM GNIEŹDZIE

Sezon lęgowy w ustrońskim gnieździe rozpoczął się na dobre z chwilą pojawienia się pary bocianów. Kolejny sezon obserwacji i kolejny dramat… Obserwując ptaki w naturze musimy się z tym liczyć, że tylko z naszego, ludzkiego punktu widzenia jest to dramat. Natura rządzi się swoimi prawami. To, co dla nas jest dramatem, w naturze jest zupełnie naturalne.
Para bocianów zamieszkuje gniazdo od 2 kwietnia (pierwszy bocian przyleciał 1 kwietnia). Po ponad tygodniu pojawiły się w gnieździe jaja. Samica zniosła pierwsze 12 kwietnia, a drugie 14 kwietnia. Wydawało się, że obserwatorzy mogą spokojnie oczekiwać na zniesienie trzeciego jaja.

Jednakże w piątek, 15 kwietnia, koło południa, wszystko się zmieniło. Gniazdo zaatakował obcy bocian, który okazał się samcem. Wywiązała się ostra walka pomiędzy samcami. Bociany walczyły zaciekle, czego wynikiem były krwawe rany. Z walki zwycięsko wyszedł samiec – agresor. Przejął on tym samym gniazdo i zamieszkał w nim z samicą.  W gnieździe były dwa jaja, których samiec - agresor nie mógł zaakceptować. Samica chciała je wysiadywać, jednakże on na to nie pozwolił. Jedno z nich odrzucił na skraj gniazda, a drugie wyrzucił poza gniazdo. Potem wyrzucił poza gniazdo, jajo leżące na jego skraju. Gdy już gniazdo było puste rozpoczął kopulacje z samicą. Kolejnych ataków nie odnotowano. Zaobserwowano normalne zachowanie bocianiej pary na gnieździe (w tym liczne kopulacje).

W sobotę 16 kwietnia samica zniosła trzecie z kolei jajo. Poprzedni samiec  z troską zajmował się jajkami po ich zniesieniu. Samiec – agresor zachował się inaczej. Nie zainteresował się zniesionym jajem. Po jakimś czasie podszedł do niego i próbował je przykryć. Samica próbowała wysiadywać jajo. Lecz, gdy po raz kolejny wstała, samiec odrzucił je na skraj gniazda. Wszystko to działo się nocą. Nad ranem, 17 kwietnia, samica (pod nieobecność samca na gnieździe) przeniosła jajo na środek i zaczęła je wygrzewać. Gdy samiec powrócił do gniazda, samica poleciała na żerowisko. Pod jej nieobecność, samiec odrzucił jajo na skraj gniazda. Zachowanie samca potwierdza, że jest on agresorem, który nie akceptuje jaja zapłodnionego przez innego samca. Około południa samica ponownie przeniosła jajo na środek. Samiec próbował jej w tym przeszkodzić, ale mu się nie udało. Samica zaczęła je wysiadywać. Gdy wstała, samiec ponownie próbował je przejął. Ona szybko usiadła, więc znów mu się nie udało. Samica cały czas była czujna i nie spuszcza jajka z oczu. O godz. 12.55 nastąpił przełom. Samiec rozpoczął wysiadywanie jaja. Trwało to ok. 15-20 minut i opiekę nad jajem przejęła samica. Po ok. 15 minutach samiec ponownie zaczął wysiadywać jajo, wcześniej dokładnie je oglądając. Samica, będąc już pewną, że jajo jest bezpieczne, poleciała na żerowisko zostawiając jajo pod opieką wysiadującego je samca. Długo nie trzeba było czekać i samiec dokonał tego, co wcześniej zamierzał – wyrzucił jajo poza gniazdo. Szanse, by z tego jaja wykluło się pisklę były małe, gdyż jajo było długo niewygrzewane. Teraz pozostaje czekać na zniesienie kolejnego jaja przez samicę i reakcję samca. Istnieje prawdopodobieństwo, że jajo którego zniesienie planowane jest na 18 kwietnia, zostanie zaakceptowane przez samca. Taką nadzieję mają wszyscy obserwatorzy.

Przypuszczamy, że samiec – agresor może być samcem zamieszkującym to gniazdo w ubiegłym sezonie. Można założyć, że samica przyleciała do gniazda jako pierwsza, a bocian, który dołączył do niej, nie był jej poprzednim partnerem. Ten właściwy pojawił się właśnie 15 kwietnia. Równie dobrze, można założyć, że samiec – agresor jest zupełnie innym bocianem, który postanowił przejąć to gniazdo. Dorosłe bociany są niezaobrączkowane, więc trudno odróżnić samca od samicy. Tym bardziej trudno zidentyfikować poszczególne osobniki. O tym, jak jest naprawdę wiedzą tylko bociany. My możemy jedynie snuć hipotezy.

Zachęcamy do śledzenia kolejnych odcinków bocianiej telenoweli w ustrońskim gnieździe. Mamy nadzieję, że już więcej dramatów w nie będzie.

Zapraszamy na http://www.bociany.edu.pl/

Można nas również znaleźć na Facebooku => http://www.facebook.com/pages/httpwwwbo … 3341562540

Film pokazujący walkę na gnieździe i wyrzucenie jaj => http://www.youtube.com/watch?v=ldL9dqo-2is


Witaj Guest

Offline

 

#27 2012-05-27 18:46:58

Monika

Administator

Skąd: Ustroń
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 276
WWW

Re: O projekcie "Bociany Integrują"

Zapraszamy do śledzenia losów bocianiej rodziny z Ustronia na http://www.bociany.edu.pl/
Już po raz szósty realizujemy Projekt "Bociany Integrują".


Witaj Guest

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.mted.pun.pl www.ptrl.pun.pl www.magistry132.pun.pl www.regatywat.pun.pl www.udc.pun.pl